Żegnaj Jurku!
W środę dnia 6 kwietnia 2022 w kościele Św. Trójcy w Skoczowie z wielkim żalem i smutkiem żegnaliśmy śp. Jurka FENDERA (60l.) naszego Przyjaciela, Kolegę, znajomego, długoletniego chórzystę i solistę skoczowskiego Chóru Gloria oraz Chóru Jubileuszowego Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Marcinkowej. W hołdzie i w podziękowaniu Zmarłemu, uroczystość pogrzebowa rozpoczęła się już na długo przed wyznaczoną godziną, podczas której liczni uczestnicy gromadząc się wokół trumny składali liczne kwiaty oraz wieńce, zaś członkowie Zespołu z Cieszyna w regionalnych cieszyńskich strojach oraz członkowie OSP z Iskrzyczyna pełnili wartę honorową. Uroczystość pogrzebową poprowadzili skoczowscy duchowni proboszcz ks. dr Alfred Borski wraz z ks. Bogdanem Wawrzeczko. Dopełnieniem była gra instrumentalistów Zespołu z Cieszyna p/d Piotra Gruchela oraz śpiew chóru mieszanego oraz męskiego Gloria p/d Bolesława Nogi. Śp. Jurek, którego niespodzianie przyszło nam żegnać, był bardzo lubianym człowiekiem. Potrafił zjednać sobie ludzi poprzez pracowitość, przychylność, koleżeńskość, chętnie służący radą czy pomocą. Był człowiekiem wiary w Boże prowadzenie, obdarzony pięknym basowym głosem, którym służył w wymienionych chórach jako członek i solista. Podczas wygłoszonego okolicznościowego kazania przez proboszcza ks dr Alfreda Borskiego, uczestnicy pogrzebu mieli okazję usłyszeć solo śp. Jurka w pieśni chóru męskiego Gloria pt. „Pragnienie jedno w sercu mam”, która została odtworzona z archiwalnego nagrania i na krótko zabrzmiała w przestrzeni skoczowskiego kościoła. Było to wzruszające przypomnienie głosu solowego Zmarłego, należne uczestnikom pogrzebu, którzy niesieni duchem wdzięczności licznie wypełnili skoczowski kościół. Były też słowa podziękowań wygłoszonych w imieniu skoczowskiej Ewangelickiej Parafii, Firmy „Mokate”, w której Zmarły pracował przez okres 27 lat, od Chóru Gloria, w którym służył głosem przez 40 lat oraz w od Chóru Jubileuszowego ZPiT Ziemi Cieszyńskiej gdzie wraz żoną Anielą śpiewał przez okres 15 lat. Tradycyjna pieśń „Ojcowski Dom” zaśpiewana na zakończenie uroczystości w wykonaniu Chóru Jubileuszowego i instrumentalistów Zespołu z włączeniem się uczestników pogrzebu, wyjątkowo zabrzmiała mocnymi tonami melodii i treści powodując niejedno pożegnalne wzruszenie. Długim konduktem uczestników, przy dźwięku kościelnych dzwonów, odprowadzono Zmarłego na miejscowy cmentarz ewangelicki, gdzie po słowach modlitwy i pożegnania wypowiedzianych przez ks. Bogdana Wawrzeczko trumna została złożona w rodzinnym grobie przy dźwiękach duetu trąbek Zespołu z Cieszyna. DROGI JURKU! będzie bardzo brakowało Ciebie nie tylko Bliskim i Rodzinie, ale również w naszych szeregach chórowych śpiewaków. Do teraz brzmią w naszych sercach i duszy pamiętne słowa pieśni , którą swoim solowym głosem nam śpiewałeś, ... ,, Jest ktoś kto zna najlepiej wszystkie myśli me, zna moje życie, wszystko o mnie wie, to jest MÓJ BÓG ZAUFAĆ JEMU SZCZERZE CHCĘ, NIECH ON PRZEZ CAŁE ŻYCIE POPROWADZI MNIE! Odszedłeś od nas nagle i niespodzianie, my jeszcze pozostajemy, ale ufamy że Bóg poprowadzi nas wyznaczoną drogą i doprowadzi do naszego spotkania, w tym lepszym anielskim chórze ludzi szczęśliwych i radosnych, do którego zostałeś już powołany ! ŻEGNAJ JURKU!
WalOr.
Relacja You Toube z pogrzebu: TUTAJ