Z Holandii do mieszkańców Skoczowa
Jesienią w 1992 roku Państwo Wil i Ad Kuijl z holenderskiej miejscowości Sleeuwijk po raz pierwszy odwiedzili Polskę, która wbrew negatywnym wówczas opiniom zrobiła na nich bardzo pozytywne wrażenie. Państwo Kuijlowie nawiązali kontakt z naszym krajem dzięki rodzinie ze Skoczowa, którą gościli w swoim domu podczas tourne koncertowego skoczowskiej Glorii po Holandii (lipiec-1992). Od tego czasu trwa kontakt nie tylko z poznaną rodziną, ale również z członkami skoczowskiego Chóru Gloria jak i wieloma mieszkańcami Cieszyńskiej Ziemi. …”Polska to nasza druga Ojczyzna”, powiedział rodowity Holender podczas oficjalnego przemówienia. Faktem jest, że pomimo znacznej odległości ok. 1300 km, chętnie wraz z żoną przyjeżdżają do Polski, którą już odwiedzili 63 razy,wg ich notatek. W rewanżu skoczowska Gloria, miała również okazję 5-krotnie wyjechać i koncertować w Holandii m.in. przed królową Beatrix. (60 lecie wyzwolenia Bredy) czy też na terenie słynnej wystawy kwiatów w Keukenhof. Ostatnio, ze względów zdrowotnych Państwo Kuijlovie ograniczyli przyjazdy jednak nadal poprzez internet interesują się naszym krajem, Skoczowem i Chórem Gloria. Z uwagi na pogarszającą się sytuację pandemiczną na Śląsku, dzielą się troską o naszych bliskich i znajomych. W sobotę 6 czerwca br. nadesłali drogą elektroniczną życzenia wraz z załączoną pieśnią pt. „Jest Bóg, który słyszy” w wykonaniu znanego holenderskiego chóru męskiego „Einland Urk” oraz społeczności zgromadzonej w holenderskim kościele. Życzenia w oryginalnym tłumaczeniu: cyt. …,, specjalna piosenka dla wszystkich mieszkańców Skoczowa, którzy zostali dotknięci przez koronawirusa. Modlimy się i mamy nadzieję, że wyzdrowieją i znów zajmą swoje miejsca”. Dziękujemy ! Piękny to gest, który przekazujemy w szczególności mieszkańcom Skoczowa! Dedykowana pieśń -kliknij
WalOr.