Główna » Wydarzenia

Odc. 31 z cyklu „Tak było”- Podświetlenie skoczowskich kościołów.

20 lat temu, Skoczów pozazdrościł innym miastom, a w szczególności tym, których  zaczęto  instalować iluminacje i podświetlenia obiektów zabytkowych (sakralnych). Inicjatywę podświetlenia kościoła ewangelickiego Św. Trójcy w Skoczowie rozpoczęli chórzyści skoczowskiej Glorii, którzy często podróżując po Europie i kraju obserwowali tą pozytywną formę promowania miejscowości. Trzeba podkreślić, że 20 lat temu ta forma promocji  w naszym kraju  dopiero zaczynała się rozwijać. Temat podświetlenia skoczowskich kościołów  był przekładany z roku na rok. Dzięki jednak zaangażowaniu i przychylnemu  wsparciu ówczesnych władz samorządowych Skoczowa,  chórzyści Glorii w miesiącu wrześniu 2000 roku  z wielkim zapałem rozpoczęli „dzieło” i przystąpili do ręcznego wykonywania wykopów pod kable wokół kościoła Św. Trójcy, który wytyczono wzdłuż rosnących wówczas w tym miejscu tui.  Zapał i sieć korzeni drzew nie przeszkodził chórzystom , aby na czas przygotować wykopy do położenia kabli elektrycznych oraz  pod stanowiska słupów lamp  oświetleniowych, a byli to m.in.  Jerzy Fender wraz z synem Szymonem, Roman Pszczółka , Gustaw Kobiela, Piotr Gruszczyk, Władysław W. Orawski. Dzięki sprawnemu przygotowaniu terenu i wykonaniu instalacji elektrycznej już  początkiem października 2000 skoczowski kościół ewangelicki Św. Trójcy uzyskał  podświetlenie, dzięki czemu ten piękny górujący nad Skoczowem obiekt uzyskał wizualnie drugie życie. Również, nieco później kościół rzym.-kat. ap. Piotra i Pawła w Skoczowie otrzymał  podświetlenie , o czym pisał i zamieścił zdjęcia  redaktor Jan Bacza z wychodzącej wówczas  „Gazecie Skoczowskiej” Nr 17 z dnia 27.10.2000.

WalOr.