Usmażono jajecznicę z 300 jaj! (10xfoto)
Zwyczaj smażenia jajecznicy w plenerze w okresie Świąt Zesłania Ducha Świętego zw. Zielonymi Świętami jest tradycją znaną i kontynuowaną na Śląsku Cieszyńskim już od długich lat. Zwyczaj ten coraz częściej przenoszony jest również w inne regiony kraju. Skoczowscy chórzyści „Glorii” od lat także pielęgnują ten ciekawy kulinarny obrządek. W niedzielne popołudnie 19 maja br. w ogrodzie parafialnym usmażyli „wajeczynowe” danie z prawie 300 jaj. W tym roku na to wspólne plenerowe biesiadowanie zaproszono
członków chóru i parafian z Katowic oraz Szopienic. W spotkaniu, które przebiegało w miłej i radosnej atmosferze wzięło udział prawie 90 uczestników, którzy w przerwach w konsumowaniu smakowitej jajecznicy ze „sznytlokym” (szczypiorkiem) wspólnie śpiewali śląskie i śląsko -cieszyńskie pieśniczki oraz przyśpiewki. Dopisała piękna słoneczna pogoda, która umożliwiła gościom również zobaczenie pięknej panoramy Skoczowa oraz uroku beskidzkich groni ze szczytu skoczowskiej Kaplicówki. Goście zwiedzili także Muzeum Zofii Kossak w Górkach. Skoczów pożegnali z planami kontynuowania wzajemnych spotkań i nawiązania bliższej współpracy.
tekst+foto:WalOr.
