Ze względu na ograniczoną ilość  miejsc w  ewangelickim kościele  w Istebnej , pożegnanie w dniu 7 listopada 2018 zmarłego proboszcza śp. Alfreda Stańka( l.52)  odbyło się w kościele ap. Piotra i Pawła w Wiśle, który i atak miał problem pomieścić wszystkich żałobnych gości.  Wielu uczestników żałobnej

uroczystości zjechało do Wisły, aby oddać ostatnią posługę  Zmarłemu. Podczas uroczystości ks. bp. dr Adrian Korczago powiedział: ...  „jesteśmy tutaj, aby się razem modlić, jesteśmy tutaj razem, aby pożegnać naszego zmarłego  brata,  jesteśmy  w  tutaj, aby żyć nadzieją na spotkanie, bo Imię Jezus jest wiecznie żywe” . Właśnie ta  pieśń zaśpiewana przez uczestników żałobnej uroczystości wyjątkowo mocno zabrzmiała w wiślańskim kościele. Okolicznościowe kazanie wygłosił Zwierzchnik Kościoła E-A. w Polsce ks. bp Jerzy Samiec. Przemówienia pożegnalne wygłosili również  przedstawiciele Rady Parafialnej z Istebnej, Stowarzyszenia Istebniańskiego Uniwersytetu Seniora oraz wójt Gminy Istebna. Zmarły był wielkim wielbicielem i miłośnikiem muzyki oraz śpiewu dlatego też podczas uroczystości pożegnalnej śpiewały połączone chóry wiślańskie pod dyr. Elżbiety Szajtauer , uczniowie ogniska muzycznego z Wisły pod kier. Igi Jagiełło oraz Kapela Góralska z Istebnej w wykonaniu, której  wyjątkowo oryginalnie zabrzmiały znane  pieśni:  „Zahuczły gronie”, czy „Ojcowski dom” z podkładem muzycznym góralskiej kobzy ( gajdów) i skrzypiec.  Przedstawiciele  „Glorii” również uczestniczyli w pożegnaniu, aby oddać ostatni hołd swojemu długoletniemu Przewodniczącemu Diecezjalnej Komisji Chórów i Orkiestr, naszemu Przyjacielowi i fanowi skoczowskiego chóru.  Urna z prochami Zmarłego została przewieziona do m. Gierałcice, parafia Wołczyn woj opolskie,  gdzie w czwartek 8. listopada br odbyła się ceremonia pochówku.  Żegnaj nam Drogi Pastorze, Przyjacielu!  > W niebiesiech, w niebiesiech, gdzie Pan Bóg przebywa, tam radość zbawionych na wieki już trwa .(ŚE nr 121)

treść i foto: WalOr.